Radio Yaesu FT-747

Prawie na pewno mam i mogę podrzucić.

A jak nie mam, to i tak gdzieś mi wcięło beczki UC1, to zamówię w jednej paczce.

1 polubienie

Przy okazji szukanie starych artefaktów nt ft747 - review sprzed dokładnie 35 lat - maj 1989 :
https://ia601508.us.archive.org/1/items/RadCom_Magazine_1989-05/RadCom_Magazine_1989-05_text.pdf (str. 47)


Jako główną wadę piszą to co wyżej napisałem:
“My major criticism with this rig is tuning ergonomics. I did not like the click-step tuning knob and with only 50 steps per revolution, tuning is painfully slow. A finger hole in the tuning knob would help here!”

I również tam artykuł o zorzy polarnej z 13 marca 1989 którą było widać w środkowej Europie (str. 18)


W innym artefakcie, tym razem sprzed dokładnie 30lat, piszą, że byt jakiś program na amigę do sterowania ft-747 przez CAT:
https://www.leradioscope.fr/images/megahertz/1994/MHZ135_05-1994.pdf ( strona 90)


jakbym znalazł ten program to by bardzo pasowało do mojego projektu reanimacji amigi do celów radiowych.
BTW w tym samym tekście przypadkiem (…) autor o mnie tez coś wspomina :blush::

1 polubienie

Jeszcze mnie zastanawia co znaczy w poście zdanie “osoba należąca do klubu SP6HACK”. Czy członkowie stowarzyszenia którzy/re posiadają pozwolenie radiowe są z automatu w klubie SP6HACK czy jakoś inaczej ?

Nie ma sensu chyba robić inaczej

Nigdy tego nie rozgraniczaliśmy, SP6HACK = HS:Wro.

Dorobiona nakładka na gałkę:

1 polubienie

O tak, bardzo mi tego brakowało, a nie pomyślałem żeby coś wydrukować. Dzięki!

Ogólnie obsługa tego radia jest dość toporna. Czy jest jeszcze coś, co jest w nim niewygodnego? Bo w sumie ma CATa, a ja bym chętnie sobie to oprogramował… więc możnaby zrobić w ramach czilowego projektu jakąś płytkę z przyciskami/pokrętłami/wyświetlaczem która by wspomagała obsługę tego radia.

Wg mnie to lepiej pójść w kierunku interfejsu, który w jednym pudełku integruje CAT’a i audio interfejs przez USB.
Coś tego typu np. S21RC Digital Interface Rev 3.0 (Ham Radio – Computer) – S21RC Shack
I wtedy ma się praktycznie odpowiednik tego co najnowsze radia - czyli jedna wtyczka do kompa załatwia całe połączenie i sterowanie

Natknąłem się dziś na problem braku regulacji mocy przy nadawaniu na SSB. Według znalezionej w sieci informacji, da się to dorobić:

FT-747 power mods

For some time now I have wondering about reducing the power output on my Yaesu FT747GX, in the SSB mode.
I have looked at using the external ALC to do this, but did not wish to have another lead running out of the back of the radio.
I looked at the schematic of the rig and decided that if I removed the diode D99 from the circuit, I would be able to utilize the drive control on the front panel to reduce power in SSB mode.
After removing the top cover from the radio, I removed the screw holding the crystal filter board in place and removed the board (simply lift squarely), under the board you will see D99 marked on the main board.
I just cut the lead to the diode so as to allow reconnection at any time. After I had done this mod I replaced the crystal filter board (and screw) and tested the rig.

The results were excellent, I have full control of the power from 100W down to less than than 50mW.

I tested the rig on air and worked a station about 2 miles away with 250mW, on the 7 Mhz band, Below that level I was drown out with QRM.

Jest też mod pozwalający nadawać w całym zakresie 1.5-30MHz, ale tego chyba raczej nie powinniśmy robić, więc nawet go tu nie wklejam.

Oprócz tego: gumowe nóżki w radyjku brudziły stół, więc nakleiłem na nie filcowe podkładki.

Kolejny krok z tych ciekawszych: znaleźć i zamontować interfejs USB CAT+audio. Tak na szybko wyskoczyło mi coś takiego, może warto po prostu kupić takie (lub podobne) pudełko? usbCAT - Isolated USB<->CAT Interface | Microsat APRS

Co do interfejsu to zobacz link w moim wpisie wyżej. Bo tam jest tylko jedno usb do wszysktiego u ten tu usb-serial ma tylko do CAT’a a audio idzie z komputera całkiem analogowo. To jednak trochę przesada, żeby 3 stówy płacić za usb-serial, bo ta optoizolacja to wg mnie nie jest niezbędna.
Poza tym wejście audio jest tylko z przodu więc tak czy tak trzeba robić przejściówkę wtyczka->gniazdo jeśli mikrofon ma być podłaczony równolegle.
Natomiast do regulacji mocy na ssb to wg mnie gałka od wysterowania mikrofonu całkiem wystarcza. Miernik przy nadawaniu pokazuje moc względem maksymalnej więc mniej więcej widać ile wychodzi jak się zagwiżdze.

Yyy… nie przyda się Rigexpert TI-4, którego dostałem kiedyś do naprawy od Michała SQ6KXY? Rozbiłem się o brak firmware’u do kostki Silabsa, która poleciała, ale może Rigexpert podzieli się binarką do niej - tego interfejsu już nie produkują.

Nie mamy zgody na sprzętowe modyfikowanie tego radia. Już pytałem w innym kontekście (gniazda zasilania).

1 polubienie

Przynieś przy najbliższej okazji, zbadam temat.

1 polubienie

ale… może to jest dobry moment żeby zastanowić się nad klubową inwestycją w jakieś rozsądniejsze radio, które już byłoby naszą własnością? Coś bardziej współczesnego, może ze skrzynką antenową, nawet najprostszym reflektometrem, przyjemniejszym interfejsem, filtrami… Możnaby się powoli zastanowić nad przedyskutowaniem (np. na walnym) w szerszym gronie tego, żeby przeznaczyć jakieś środki na to i zacząć się rozglądać. Może ktoś znajomy miałby coś na sprzedaż w atrakcyjnej cenie?

Myślę, że tak czy siak warto byłoby ze względu na wysoką cenę przedyskutować to ogólnoHSowo, może nawet poddać głosowaniu. Sądzę, że poniżej 3kPLN może być ciężko zejść żeby mieć coś sensownego, ewentualnie z wyjątkiem Xiegu G90.

3 polubienia

Ten interfejs audio co leży na półce obok twojej @fleg :

to co to jest dokładnie za model ?
Bo chciałbym spróbować go zdrutowac z radiem KF - jeśli jest do użytku .

To jest AIOC, typowo do Baofengów i Quanshengów, itp - tam, gdzie UART i audio są na tych samych pinach. Jako CAT+Audio do KF niespecjalnie się to nada…

zdrutować może i się da, ale pytanie, czy nie lepiej wymyślić coś swojego opartego na karcie dźwiękowej na USB i czymś co by potrafiło trzymać PTT.

Ale jeśli chcesz mimo wszystko próbować na AIOC, to mogę Ci dać płytkę z niezlutowanymi wtykami, bo mam jeszcze kilka w domu.

Zakupy potrzebne do podłączenia DigiRig do FT-747:

  1. Kabel Mini Jack - Mini Jack TRRS, do rozcięcia na pół: 63828 Goobay - Kabel | Jack 3,5mm 4pin wtyk,z obu stron; 1,5m; Pokrycie: złocony; AVK-182-150BK | TME - Części elektroniczne Polska
  2. Wtyk DIN 6-pinowy: 610-0600 DELTRON - Złącze: DIN | wtyk; męskie; PIN: 6; 240°; proste; na przewód; 34V; 2A | TME - Części elektroniczne Polska
  3. Wtyk GX16 8-pinowy: FC684218 CLIFF - Złącze: mikrofonowe | wtyk; żeńskie; PIN: 8; na przewód; proste; 6mm | TME - Części elektroniczne Polska
  4. Wtyk Duży Jack TRS: P3C (FM1044) CLIFF - Złącze: Jack 6,3mm | wtyk; męskie; stereo; tory: 3; proste; lutowanie; FM1044 | TME - Części elektroniczne Polska

Generalnie próbujemy zbudować to:

Plus dodatkowo kabel TRRS - DIN6 do CAT.

@lechu Proponuję dorzucić do najbliższych zakupów w TME.

Najpierw sprawdź w takiej sampli w magazynie “akcesoria radiowe KF” - Ja tam wrzucałem takie wtyki ( na pewni co najmniej GX16 ) żeby cos kombinować z interfejsowaniem. I o ile pamiętam to wyjście audio z radia ( z tyłu) jest na RCA ( tez jest w pudełku) a nie na jacku.